To 36 – letni mieszkaniec jednej z miejscowości położonych w gminie Domaniów.
30 maja około godz. 5.00 rano oficer dyżurny oławskiej policji otrzymał zgłoszenie o pożarze kościoła Św. Józefa w Oławie. Natychmiast powiadomiono straż pożarną i inne służby ratownicze. Okazało się, że oprócz kościoła palił się też dach budynku mieszkalnego, przylegającego do świątyni. Policjanci podjęli akcję ewakuacyjną oraz zabezpieczali teren zdarzenia.
Zebrany przez funkcjonariuszy w tej sprawie materiał dowodowy, pozwolił na przedstawienie zatrzymanemu mężczyźnie zarzutu nieumyślnego sprowadzenia pożaru zagrażającemu życiu bądź zdrowiu wielu osób lub mieniu wielkich rozmiarów, za co grozi w świetle kodeksu karnego, nawet do 5 lat pozbawienia wolności.
36 - letni zatrzymany przebywał wcześniej w zniszczonym budynku u znajomych, gdzie porzucił niedopałek papierosa, który przyczynił się do powstania pożaru. Wstępną wartość strat, powstałych w wyniku pożaru budynku mieszkalnego, określono na kwotę powyżej 220 tys. złotych.
Oprócz zaprószenia ognia okazało się, że mężczyzna ma na swoim koncie również kilka kradzieży mienia, m.in. przewodów elektrycznych i torebek damskich. W tych sprawcach zatrzymany także usłyszał zarzuty. Za wszystkie czyny, o które jest on podejrzany, mężczyzna odpowie teraz przed sądem.